Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Salon i przejście do jadalni
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 114, 115, 116 ... 129, 130, 131  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:24, 04 Maj 2013    Temat postu:

- skoro nadmiar wrażeń to szoruj na górę, a nie obijasz się po domu nocami..- westchnął gasząc papierosa. Wstał z fotela, po czym wyciągnął się na kanapie - czy Rose wróciła do domu ? - spytał nagle

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:26, 04 Maj 2013    Temat postu:

-Gdybym mogła spać, to nie siedziałabym teraz tutaj.-Podciągnęła nogi pod brodę i objęła je rękoma.-Tak mi się wydaje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:45, 04 Maj 2013    Temat postu:

Draco spojrzał na nią skonsternowany. Zanim zdążył powiedzieć cokolwiek do salonu weszła Bellatriks a za nią Tom

- tatuś gdzie?

- z tego co mi wiadomo to na górze..- odparł i przyjrzał się Tomowi -a Ty czemu nie śpisz..? kolejny lunatyk? to u was rodzinne? - spytał krzyżując ramiona - no co tak patrzysz zmiataj na górę..dobranocka już była z Jeźdźcem Apokalipsy w roli głównej..- mruknął pod nosem

- Draco..a może Ty tak udasz się na spoczynek co?..- spytała Bellatriks stając nad nim - nie jesteś chyba w najlepszej formie..


Mężczyzna podniósł się do pozycji siedzącej, a później wstał z kanapy. Był wyższy o głowę od swojej ciotki i spojrzał na nią rozbawiony
- tylko jeśli utulisz mnie do snu..

Kobieta spojrzała na stolik z opróżnionymi butelkami, a później na Lilianę
- co najwyżej kołysankę mogę Ci zaśpiewać..

Draco zaśmiał się krótko, a gdy odchodziła chwycił ją za ramie co było ewidentnym błędem. Lestrange nie lubiła kiedy dotykał dotykał ją mężczyzna pijany delikatnie mówiąc a tym bardziej nie wypadało no jej siostrzeńcowi, dlatego gdy się odwróciła chlasnęła go w twarz. Lekko co prawda, ale wystarczająco mocno by Draco otrzeźwiał na chwilę i od razu puścił jej ramię

- co Ty taka sztywna się zrobiłaś..

- zabawa się skończyła Draco i czas do tego przywyknąć..ktoś jeszcze potrzebuje specjalnego pozwolenia? - spytała przenosząc wzrok na Lilianę i Toma


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:07, 05 Maj 2013    Temat postu:

Liliana posłała Thomasowi spojrzenie pozbawione jakichkolwiek uczuć. Zawiodła się na swoim bracie. Wiedziała, że fascynuje go czarna magia, ale nigdy w takim stopniu. O wielu rzeczach nie miała pojęcia i teraz zaczęła zdawać sobie sprawę z tego, jak złe jest to w skutkach.
-Wiesz co Tom, wydaje mi się, że Draco ma rację. Wynoś się do siebie i nie pokazuj mi na oczy.-Nie spojrzała na na niego ani na moment. Chłopak tylko wzruszył ramionami i rezygnując z jakiejkolwiek polemiki, udał do siebie.
-Nie patrz tak na mnie ciociu, to Dracona dzieło.-Liliana wzruszyła ramionami. Kiedy Bellatriks uderzyła mężczyznę, kobieta westchnęła cicho i podniosła się z fotela. Czuła, że to będzie ciężka noc.
-Wiesz Lil, nie chcę Cię martwić, ale Rose nie ma.-Tom wychylił się lekko przez poręcz i posłał jej wredny uśmiech, po czym, jak gdyby nigdy nic, wrócił do siebie do pokoju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:13, 05 Maj 2013    Temat postu:

Bellatriks spojrzała na Toma wymownie po czym na Lilianę
- jeśli nie będzie jej na śniadaniu to będzie można zacząć się martwić..to był dla każdego ciężki dzień i każdy ma prawo go odreagować..a Ty przestań czepiać się Toma bo robił co musiał za powrót Czarnego Pana odpowiedzialna jestem tylko ja..a teraz nie patrz tak na mnie tylko zajmij się tym kretynem.. - wskazała na Dracona, który wspinał się po schodach po czym już jej nie było


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:21, 05 Maj 2013    Temat postu:

Liliana jeszcze raz westchnęła ciężko i choć tłumaczenie Bellatriks wydało jej się prawdopodobne, to już zaczynała się martwić. Machnięciem ręki zgasiła zapalone w salonie świece i ruszyła za Draconem.
-Chodź, musisz się położyć.-Złapała go pod ramię, by pomóc mu w utrzymaniu dosyć chwiejnej równowagi i poprowadziła do sypialni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:10, 06 Maj 2013    Temat postu:

Draco wyszarpnął się jej i ruszył szybkim krokiem przez korytarz. Po chwili dało się słyszeć dość głośny trzask drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:59, 08 Maj 2013    Temat postu:

_________________________________
Thomas wstał wcześnie rano. Na dworze dopiero zaczynało robić się widno, kiedy on już schodził do lochów, by sprawdzić, jak wygląda ich eliksir, który z takim zapałem przygotowywał od tygodnia. Wywar w końcu zmienił barwę na ciemnobordowy. Na jego twarzy pojawił się zadowolony uśmiech. Od razu poszedł do komnaty Anastazji. Cicho zapukał i mimo iż nie usłyszał zaproszenia, wszedł do jej komnaty.
-Wstawaj mała.-Potrząsnął delikatnie śpiącą dziewczynę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valerian Lestrange
Przywódca Wampirzego Klanu z de Lore


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:22, 08 Maj 2013    Temat postu:

Kiedy kołdra została zsunięta przez Anastazję z łóżka Tomowi ukazała się na oko 25 latka o baletowej figurze. Młoda kobieta wpatrywała się w niego błękitnymi oczyma, odziedziczonymi po matce spod kaskady długich rzęs. jej złote loki sięgały pasa. Skórę wciąż miała alabastrową. Z iście Malfoy'owskim uśmiechem podniosła się z łóżka i z gracją przeszła po pokoju. Po chwili odwróciła się i spojrzała na Toma rozbawiona
- i jak ? - westchnęła z czarującym uśmiechem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:25, 08 Maj 2013    Temat postu:

Początkowo na twarzy Toma odmalowało się wielkie zdziwienie. Spodziewał się małej, dziesięcioletniej dziewczynki, która zaraz poderwie się z łóżka i popędzi razem z nim do lochów, żeby móc w końcu zakosztować eliksiru. Kiedy tylko wstała z łóżka, on usiadł na nie z cichym jęknięciem sprężyn.
-Nie wierzę, że nie poczekałaś na mnie.-Westchnął, kiedy w końcu oderwał wzrok od Anastazji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valerian Lestrange
Przywódca Wampirzego Klanu z de Lore


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:30, 08 Maj 2013    Temat postu:

- nie mogłam już wytrzymać..sprawdzałam eliksir co godzinę i gdy tylko uzyskał odpowiednią barwę..obliczyłam sobie wszystko i wzięłam odpowiednią dawkę..- odparła przeglądając się w lustrze - po za tym wiesz..chciałam Ci zrobić niespodziankę - dodała z zalotnym uśmiechem po czym zaśmiała się perliście widząc jego minę. - na śniadanie nie zejdę..powiesz, że źle się czuje..muszę się przygotować..- poprosiła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:33, 08 Maj 2013    Temat postu:

-Jestem zaskoczony efektami. Dozgonna wdzięczność to za mało, by móc mi podziękować.-Roześmiał się.-Tylko czemu od razu..no nie wiem, ile teraz masz...przez dwadzieścia? Głupie się czuję będąc teoretycznie młodszym od Ciebie, mała.-Puścił jej oczko.-Spoko. Muszę wszystko posprzątać. Wiesz, że jak piśniesz choć słówko, że Ci pomogłem, to znajdę sposób na to, by Cię przywrócić do dawnego wieku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valerian Lestrange
Przywódca Wampirzego Klanu z de Lore


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:46, 08 Maj 2013    Temat postu:

- tak próbowałam na 20 pare i chyba mi wyszło..starsza? i tak powinno być..- spojrzała na niego rozbawiona - spokojna głowa..ja umiem trzymać język za zębami..a teraz zmykaj..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:51, 08 Maj 2013    Temat postu:

-Spodziewałam się nastolatki.-Wzruszył ramionami.-Wiesz, chciałbym zauważyć, że ten eliksir postarza tylko ciało. Masz spore zaległości.-Zatrzymał się z dłonią na klamce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valerian Lestrange
Przywódca Wampirzego Klanu z de Lore


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:55, 08 Maj 2013    Temat postu:

- niekoniecznie..- odparła z tajemniczym uśmiechem- spokojna Twoja zatroskana czupryna..dam sobie radę..- dodała i zniknęła za drzwiami łazienki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Malfoys Manor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 114, 115, 116 ... 129, 130, 131  Następny
Strona 115 z 131

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin