Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Altana
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Rumunia / Bukareszt / Rezydencja Loup Garou
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:32, 06 Kwi 2012    Temat postu:

-Taak.. ale ja nie zawsze byem w pełni świadomy, wiesz...-mruknał zdejmując ramiączka jej stanika i zsuwajac sukienkę na przeguby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:42, 06 Kwi 2012    Temat postu:

- ach no tak..- westchnęła - nie tutaj James..to że zaraz ktoś tutaj nie przyjdzie..graniczy z cudem..- poprawiła ubranie schodząc z jego kolan

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:44, 06 Kwi 2012    Temat postu:

James westchnał i poprawił ja, po czym dopiał sobie kołnierzyk i ujal jej dłoń:- Jestem ciekaw, jakie niespodzianki beda po slubie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:46, 06 Kwi 2012    Temat postu:

- zobaczymy..- westchnęła - wracajmy do domu..musimy się przygotować..- przypomniała mu - tylko bądź grzeczny..i nie wyrywaj za dużo panienek - mruknęła rozbawiona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:57, 06 Kwi 2012    Temat postu:

-Znasz mnie..nie zamierzam... jak tylko ty nikogo nie pdoerwiesz..-mruknał jej do ucha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca


Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Japonia/Anglia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:33, 08 Kwi 2012    Temat postu:

________________________

Anna chcąc uciec od tego wszytskiego opuściła salon i udała się na przechadzkę. Swoje kroki skierowała do altany. Uśmiechnęła się lekko widząc kolorowe lampki i usiadła na jednej z ław. Była skołowana i nie wiedziała jak się zachować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:40, 08 Kwi 2012    Temat postu:

-Rozmawiaj ze mna..-powiedział cichy głos. Przed altaną stał Victor. Spoglądał na nia smutno:- Wiem, ze Ci źle....-zaczał:- Ale możesz sprobowac ze mna porozmawiac na ten temat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca


Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Japonia/Anglia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:49, 08 Kwi 2012    Temat postu:

- na jaki temat? - spytała Anna ostro - nie ma żadnego tematu na który moglibyśmy rozmawiać teraz..- spojrzała na niego- przykro mi Victorze ale nie potrafię..tym bardziej wiedząc że jest tutaj Vlad...- dodała nie patrząc już na niego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:54, 08 Kwi 2012    Temat postu:

Victor odparł sucho:- Swietnie... jak będziesz ptorzebowac spa, to pewnie mnie znajdziesz... rpzepraszam...-rzucił ostro i wyszedł szybkim krokiem.

Vlad obserwował Annę z ukrycia i pokrecił głowa. Mijajac się z Victorem, stanał w altance:- Wspomnienia?-spytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca


Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Japonia/Anglia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:00, 09 Kwi 2012    Temat postu:

- nie mam zamiaru z Tobą rozmawiać..- Anna odwróciła głowę w drugą stronę - mam dosyć tego że ten dzieciak mnie nie rozumie..- warknęła odprowadzając wzrokiem Victora - mogłabym być jego matką..i to wszytsko twoja wina..- wstała i ruszyła do wyjścia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:09, 09 Kwi 2012    Temat postu:

Vlad zatrzymał ja i złapał:- Usiądziesz i porozmawiasz ze mna...-posadził ja siła na ławce:- Że też znowu musze Ci to robic... zachowujesz się jak 50 letni wampirek...-pogroził jej palcem:- Po pierwsze, sama go dosuwasz. Po drugie: nie tak Cie uczyłem.... wiec nie wyciagasz wniosków, albo gdzies popełniłem błąd.. i skoro to moja wina.. rozwiedx się w takimr azie...-rzucił:- Zawiodle się na Tobie Anno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca


Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Japonia/Anglia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:14, 09 Kwi 2012    Temat postu:

- wygląda na to że zawiodłeś się dużo wcześniej skoro mnie zostawiłeś..- spojrzała na niego z wyrzutem - rozwód nie jest złym rozwiązaniem..nie potrafię mu dać tyle uczuć ile powinnam..to między innymi twoja zasługa..jak mogłeś mnie tak potraktować..- odwróciła się od niego - powiedziałam wszytsko Suniv..mimo to ona..- machnęła ręką i oparła się o ścianę altanki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:16, 09 Kwi 2012    Temat postu:

Vlad spojrzał na nia:- Rozwód jest koszmarnym pomysłem! Wciąż trzymasz własnego męża na rezerwie! Dopuśc go do siebie, bo on stara sie jak może.... uczyłem Ciebie i Victora.. i przepraszam, zę was opuściłem.. ale zrozum, ze to nie była moja wina do konca.... i zostałem wydalony z rady... co miałem zrobic? Szukali mnie i ścieliby każdego, kto by się ze mną zadawał.... Victor był dla Ciebie, odkąd go poznałem...-wyjaśnił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca


Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Japonia/Anglia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:22, 09 Kwi 2012    Temat postu:

- zostałem wydalony z rady.- powtórzyła ironicznie - i co z tego? - syknęła - myślisz że to miało dla mnie wtedy znaczenie...?..jak ja mam mu niby powiedzieć że zakochałam się w jego..idolu..jesteś dla niego wzorem..bogiem jakimś..on tego nie zorozumie..pochopnie podjęłam decyzję o związku z nim..a sprawa się skomplikowała gdy na świecie pojawił się Marcus i Daphne..praktycznie codziennie widzę człowieka..który wymordował moją rodzinę..w Victorze widzę rysy Howarda..nie potrafię już sobie z tym poradzić..rozumiesz?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:25, 09 Kwi 2012    Temat postu:

Vlad spojrzał na nią ostrzegawczo:- Nie mów tak.... ale to rzeczywiscie znaczy, ze Ci nie zalezy.. teraz idx i mu to powiedz... ja nie zamierzam więcej Cie uczyć...-westchnał:- Skoro ja zniszcyzłem Ci życie...-wskazał na nią ręką:- teraz dokończ dzieła i zniszcz jego....-odwrócił się:- przykro mi to słyszeć.. myslałem, ze naprawde go kochasz..... a nie zostało mu wiele czasu...-szepnał:- wiec idę z nim porozmawiac.... a potem rpzekażesz mu wieści...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Rumunia / Bukareszt / Rezydencja Loup Garou Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin