Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Taras
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:34, 15 Sie 2013    Temat postu:

Tom jeszcze mocniej przytulił Sophie, jakby chciał ją ochronić przed słowami krytyki, które prawdopodobnie popłyną z ust Narcyzy.

-Ja...wie pani..ja jej nie zostawię.. - odpowiedział dosyć nieskładnie i zupełnie nie na temat. Jednak nerwowy nastrój udzielił się także jemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:42, 15 Sie 2013    Temat postu:

- no to wiem..- odparła bez cienia uśmiechu - jak wy to sobie wyobrażacie ? - spytała siadając na jednym z leżaków

- ja...powiedziałam Tomowi,że nie chcę urodzić..- wyszeptała Sophie kiedy udało się jej uspokoić

- jak to nie ? coś Ty znowu wymyśliła?! - Narcyza aż podniosła się z powrotem, a Sophie cofnęła odruchowo

- no tak będzie lepiej..- wydukała dziewczyna

- Cyziu..spokojnie..- wtrąciła Bellatriks, która od pewnego czasu przyglądała się temu wszystkiemu. Podeszła do siostry i objęła ją ramieniem - razem na pewno sobie poradzimy..

- Bello, ale to nie o to chodzi, w ten sposób oni nigdy nie zrozumieją swoich błędów..

- jakich znowu błędów..? - Lestrange spojrzała na siostrę prawie, że rozbawiona - kochają się..to źle..?

- dobrze, ale z tym..mogli jeszcze poczekać..

- z czym?..z seksem? kochana no pozwól, że ja przypomnę Tobie, że jak urodziłaś Dracona byłaś o rok starsza od Sophie, zapomniał wół jak cielęciem był..no proszę Cię..- westchnęła i poczęstowała siostrę papierosem - masz..dobrze Ci zrobi..- odpaliła go za siostrę i prawie wepchnęła go jej do ust


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:49, 15 Sie 2013    Temat postu:

Tom westchnął cicho, nie do końca wiedząc, co ma odpowiedzieć. Nie wyobrażał sobie tego. Przynajmniej nie do końca.

-Wspomnij o tym jeszcze raz.. - na wzmiankę o usunięciu ciąży, oczy chłopaka zapłonęły gniewem. Zaraz jednak się uspokoił, widząc jak jej oczy znów zachodzą łzami.

-Nie wiedziałem, że pani pali..-Wyrwało mu się z ust, kiedy zobaczył Narcyzę z papierosem. W międzyczasie posadził Sophie na leżaku, bo znów zaczęła robić się blada.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:58, 15 Sie 2013    Temat postu:

- bo nie palę..- odparła Narcyza

- pali.., ale tylko jak jest zdenerwowana, posłuchajcie mnie teraz. Sophie nie jest w najlepszym stanie, dlatego proponuję się położyć i jutro wrócicie sobie do tej rozmowy, każdy się z tym prześpi..tak na pewno do czegoś dojdziecie niż dzisiaj wrzaskami..

- siostro skąd u Ciebie taki spokój ? - spytała Narcyza niemal się śmiejąc

- kobieta zmienną jest..- westchnęła Bellatriks, puściła oczko do Toma i wróciła do swojej komnaty

- myślę, że Bellatriks ma racje..Tom odprowadź Sophie do pokoju, ja zaraz do niej wejdę i dam coś na uspokojenie..acha..i nie mów mojemu mężowi..- pokazała papierosa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:02, 16 Sie 2013    Temat postu:

-Jasne, nic nie powiem - odpowiedział, z nikłym uśmiechem. Potem skłonił głowę w stronę Bellatriks i podszedł do dziewczyny.
-Chodź - Tom pomógł jej się podnieść i objął ramieniem. Potem powoli ruszyli w stronę jej sypialni, modląc się, by nie spotkać tam Dracona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Howlett



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:32, 05 Lis 2013    Temat postu:

Victor zawiesił się na poręczy ciałem, spoglądając w niebo. Byl pijany, ale od dawna nie pił, i jakoś mu to nie przeszkadzało. Butelkę Ogniste przywolal rozdzka z kuchni i popijali jakiś czas. Wszystko do Niego wracało, każde wspomnienie, każda strata i poświęcenie, ktoregodokonal, by dotrzeć do tego momentu. Nie zauważył nawet, kiedy ręce zaczely mu się trzasc. Pamiętał się, gdy usłyszał czyjeś charakterystyczne kroki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:40, 05 Lis 2013    Temat postu:

Była to Liliana. Kobieta poczuła się nieco lepiej i za namową brata postanowiła wyjść na chwilę na taras, aby zaczerpnąć powietrza. Na dworze zaczynało już robić się jasno.

-Bo wypadniesz. - Powiedziała cicho, sadowiąc się jednocześnie na jednym z krzeseł stojących na tarasie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Howlett



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:43, 05 Lis 2013    Temat postu:

- Może powinienem...-odparł cicho. Zachwiał się i obrócił do niej. Pod światło ksiezycowe widać było dwie krople pod oczami, splywajace w dol.
Mężczyzna podszedł do jednego z fotelik usiadł obok Liliany. Pochylił siedo przodu i spytał z troską:- Jak się czujesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:45, 05 Lis 2013    Temat postu:

-Nie mów takich rzeczy. Nie można mnie denerwować. - Powiedziała zupełnie poważnie, nie spuszczając wzroku z jego postaci. - Chwilowo jest dobrze, jednak nie jest to mój najlepszy dzień.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Howlett



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:50, 05 Lis 2013    Temat postu:

-Zauważyłem...Daliśmy ciała, wszyscy. Poradzicie sobie znakomicie, jednakże nie zmienia to faktu, że mogliśmy o ymy pomyśleć....- zaczął, i pociągnął z butelki. Patrząc w bok spytał:- Lil, czy zalujesz jakichś decyzji wswoim życiu? Bo.... nie, mam trochę dziwny humor....-zamaskowal uśmiechem to, co czuł w środku. Rozsadza go, by wyjaśnić sprawy raz na zawsze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:54, 05 Lis 2013    Temat postu:

-A kto mógł się spodziewać, że zaatakują nas te potwory? Każdy chciał się jakoś rozerwać, w końcu jesteśmy na wakacjach, na takim zadupiu, że nic tutaj nie powinno nam grozić. A ludzie... często popełniają złe decyzje. - Ułożyła się nieco wygodniej na fotelu. - Myślałam kiedyś nad tym, ale jeśli wszystkie te decyzje, które podjęłam, miały mnie doprowadzić do tego miejsca i z tymi ludźmi, to nie żałuję niczego. Nawet małżeństwa z Edwardem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Howlett



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:14, 05 Lis 2013    Temat postu:

6i- Szczesciara.... ale Ty zawsze dobrze trafialas... moje pierwsze dziewczyny zginęły, lub zniknęły.-odparł po chwili. Potemwestchnal- Jest coś, o czym powinienem Ci powiedzieć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:16, 05 Lis 2013    Temat postu:

-Czy zawsze dobrze trafiałam? Nie sądzę. Teraz jednak jestem szczęśliwa i zwyczajnie staram się nie patrzeć na to, co złe. - Z wdzięcznością przyjęła szklankę wody od służącej. - Więc słucham?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Howlett



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:33, 05 Lis 2013    Temat postu:

-Ją żałuję wielu rzeczy... i sporo wyjeżdżalem. Czasem, by przemyśleć pewne sprawy. A dopiero za późno, tuż przed pojawieniem się Anny, że tak naprawdę uciekalem od Ciebie. To głupie.... ale kochałem cię, wiesz?- wydusil. Myślałem, że jak będę daleko, to niczego nie zepsuje, gdy wróciłem, byłaś już z Edwardem. Tego akurat żałuję, że nie powiedzIałem ci wczesniej. Nie zrozum mnie źle, kocham annę i dzieci nad życie, zawsze kochałem... po prostu wtedy zachowałem swojej decyzji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:38, 05 Lis 2013    Temat postu:

-No więc masz rodzinę, kochasz ją, a ona Ciebie, to powinieneś być szczęśliwy. Nie musisz przecież wracać do tego, co było tak dawno. - Spojrzała na niego smutno. - Tak myślałam. Wtedy. Zresztą spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu. Potem Ty wyjechałeś, ja poznałam Edwarda i skończyło się tak, jak widać. Cieszę się, że mi o tym powiedziałeś. - Uśmiechnęła się pokrzepiająco, cały czas zerkając w stronę salonu, czy z góry nikt nie wrócił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 3 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin