 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:30, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
-Nie zabieram jej tego tylko...-Alex westchnał:- Nie chce, by sie załamywała... Oczywiście, ze w Nią wierze... Ale Ona sama, przez spędzanie czasu z Velcanem, z Chrisem.... Musi smyslec o tym... Co to da, jesli bede nawijał jej o kolejnym dziecku? Poczuje, ze mnie zawiedzie, albo się wścieknie i zalamie....-pokrecił głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:34, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
- może..ale dopóki nie spróbujesz to się nie dowiesz..nie chodi z resztą o to byś łaził za nią bo wtedy poczuje się osaczona, tylko delikatnie naprowadzaj ją od czasu do czasu na ten temat..pokazuj nam nasze dawne zdjęcia...no tato chyba nie muszę Ci tłumaczyć tak oczywistych spraw..- spojrzała rozbawiona na ojca - wnuczka czy wnuczek ? - wskazała na brzuch zabawnie poruszając brwiami i tym samym zmieniła temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:36, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
-Tym razem obawiam sie wnuczki... Z charakterem mamy...-powiedział udajac powazna mine i rozesmiał sie głośno:- Spróbuje co nieco zrobić.... I tak duzo czasu spędzamy razem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:41, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
- no i o to chodzi..- Eve poklepała go po ramieniu - zabiorę teraz Velcana na spacer, żeby go jeszcze trochę pomęczyć, Ty natomiast masz czas by pobyć trochę z żoną..- odparła rozbawiona po czym wyszła na taras a następnie do ogrodu.
Pochwaliła bukiet kwiatów, który pokazała jej Suniv, po czym chwyciła syna za rączke i skierowała go w stronę polanki, na której chłopiec zawsze uwielbiał szaleć.
Suniv natomiast powstała, oczepała się po czym skierowała swoje kroki ponownie na taras i uśmiechnęła się widząc stojącego tam Alexa. Wyciągnęła do niego ręce po czym przytuliła się
- tak mi tutaj dobrze..a jutro musimy wracać..- westchnęła niezadowolona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:43, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Alex objał zone mocno i ucałował w oba policzki:- Kochanie... To przyroda Cie tak rozwesele, czy spędzanie czasu z dziecmi? Nauczycielka z krwi i kości...-mruknał zabawnie i wtopił twarz w jej włosy:- Mamy duzo czasu dla siebie ostatnio..... Ale na szczeście mam energiczną i kreatywna zone...-zachichotał jej w szyję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:47, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
- o tom Ci ja..- odparła równie rozbawiona po czym przyjrzała mu się uważnie - może wrócisz na swoje stanowisko co ?...wiesz...w Howartcie mam puste klasy..składziki na miotły, Twój gabinet...swój gabinet..- mruknęła i przejechała mu paznokciem po karku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:52, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
-A mam uczyć, czy cos jeszcze robić dodatkowo, po godzinach?-spytał całujac Ja po szyi z uśmiechem.:- o to brzmi jak oferta, która ma podwójne dno, Kochanie....Niemniej jednak jest ciekawa, słucham...Poza tym...-szepnał jej znienacka do ucha:- Zdaje sie, ze w łazience Prefektów tego jeszcze nie robilismy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:55, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
- no na przykład...i do uczenia też wróć..zanudzisz się w domu...- przeczesała dłonią jego włosy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:02, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
-Fakt, trochę sie nudze ostatnimi czasy..-przyznał po chwili:- No, ale czego ja będe ucyzł, pani Dyrektor? Poza tym, ze karał...pewna nie zawsze grzeczną nauczycielke..-mruknał jej do ucha:- I przestrzegał porzadku..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:05, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
- ja jestem od przestrzegania porządku w tej szkole kochanie..- mruknęła i położyła swoje nogi, na jego kolanach gdy usiedli na jednej z ławek - byłbyś opiekunem Gryfonów...i walczył być z Anastazją o puchar domów...- dodała rozbawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:09, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
-Och, cudownie... ale mam pomysł na Opiekuna avenclawu, gdy chodzi o rywalizacje...-usmiechnał się:- Skoro juz wspomnaiłas o Anastazji... To może....-zastanawiał sie, czy Ona pójdzie Jego tokiem myslenia:- Kotku... Ja, opiekunem Gryfonów? Wilki a Lwy to rózne stworzenia.... ale Wicedyrektor bardzo chetnie.. I Obrona Przed Czarna Magia....-zastanowił się:- Moja stara rola...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:13, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
- oj daj spokój...poradzisz sobie..- mruknęła rozbawiona i przytuliła się mocno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:19, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
-Czyzby?-spytał głaszcząc Ja po włosach:- Kochanie... Mysle, ze dobrze, ze wrocimy z tych wakacji.... Bo ja mam z Toba tyle czasu dla siebie.... I z nasza kondycja, to jakbyśmy sie nie męczyli....-usmiechnał się- Chociaz staram się byc kreatywny....-zaznaczył rozbawiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:21, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
- no przynam, że Ci to nawet wychodzi..- odparła rozbawiona siadając mu na kolanach okrakiem, ale jak tylko zobaczyła wchodzących na taras Howarda i Anatazję zsunęła się z powrotem na ławkę i zainteresowała się kolorem swoich paznokci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:28, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Alex natomiast jak gdyby nigdy nic, ujał zonę za reke i pocałował mocno.
Howard i Anastazja spojrzeli na Nich. Anastazja przechyliła głowe z rozczuleniem:- Sa naprawde świetnie dobrani.....-zerkneła na męża i teatralnym tonem dodała:- gdybym tylko ja miała tak samo...
Howard odwrocił wzrok:- Jeszcze narzekasz, Kobieto...-ujał Anastazje za reke, a ta usmiechneła sie do siebie:- diziemy z Howardem na ostatni spacer....-powiedziała dwójce.
Alex usmiechnał się:- Super! Ciesze się bardzo! My z zona.. własnie odpoczywamy...
Anastazja zmruzyła oczy z podejrzliwym usmiechem:- Domyslam sie, bo były jakies hałasy w posiadłości... Jakby meble sie roztrzaskiwały...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|