 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:24, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
- sądząc po rozmiarze Twojego brzucha i po dość znaczącej irytacji długo to nie potrwa..- odparła z uśmiechem - chyba czwórka dzieci Ci wystarczy? - spytała dla pewności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:28, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
-Nie mogę się wręcz doczekać. Chociaż z drugiej strony trochę się boję. W końcu to bliźniaki - w końcu wybrała długą sukienkę, która nawet była jej trochę luźna. - Szóstka dzieci. Starczy, tak myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:34, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Narcyza przewróciła oczyma - chodzi mi o biologiczne..wiesz martwimy się z Lucjuszem, czy nie chcesz zostać drugą Molly W..- nie dokończyła jednak widząc jej spojrzenie - to taka luźna hipoteza..- zreflektowała się zaraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:36, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
-W takim razie czwórka to i tak dużo. Zresztą, niedługo przyjdzie mi wnuki wychowywać albo bratanków. Zależy, z której strony na to patrzeć - zniknęła na moment w łazience. Po chwili wyszła zupełnie odmieniona. Przynajmniej rano jeszcze jako tako się czuła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:43, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
- zawsze liczą się więzy krwi..więc bratanków lub bratanice..- oznajmiła przypatrując jej się - o niebo lepiej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:45, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
-Lepiej to brzmi. Mieć Trzydzieści trzy lata i zostać babcią? - skrzywiła się. - Od razu lepiej się czuję. Potrzebujesz jakiejś pomocy przy weselu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:50, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
- ja? oczywiście, że nie..- uśmiechnęła się do niej - dawno dawno temu kiedy rodziny czystej krwi zaczęły się kojarzyć ze sobą w pary brano pod uwagę więzy krwi..inaczej można było się pogubić i tak jest dlatego po dziś dzień..w momencie kiedy Sophie wyjdzie za Toma zostanie ciotką Rose..a jeśli Rosalie uda się usidlić wiecznego kawalera jakim jest Valerian, Sophie będzie mogła być nazywana kuzynką Valeriana, chociaż on jednocześnie i w świetle prawa będzie jej wujem..mniej więcej tak to działa..- dodała rozbawiona widząc, że Liliana już się pogubiła - z biegiem czasu to opanujesz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:56, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
-Pytam z grzeczności. Domyślam się, że wszystko jest już zapięte na ostatni guzik - uśmiechnęła się. Myśl o ślubie napawała ją prawdziwym szczęściem. W końcu spełniały się jej marzenia. - Wiesz, chyba zacznę to sobie gdzieś zapisywać. I tak nadal nie wiem, w jaki sposób jesteśmy spokrewnieni z połową naszej rodziny. W sumie wiem tylko, że w jakiś sposób są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucjusz i Narcyza Malfoy
Szef Rady Nadzorczej Ministerstwa
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiltshire Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:05, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
- zawsze to coś..- westchnęła wstając - wracam do siebie, przekażę wszystkim Twoje zaproszenie i widzimy się po południu..- obiecała po czym wyszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:07, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście - zgodziła się z ciotką. Kiedy tamta wyszła, Liliana skończyła sprzątać pokój, co ograniczyło się do kilku szybkich ruchów różdżką i wyszła usiąść na taras, póki jeszcze nie było zbyt gorąco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:25, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
_____________________
Kiedy Valerian przyniósł Lilianę do ich sypialni, wszystko było już praktycznie gotowe. Kiedy tylko położył ją na łóżku, znów pojawiły się skurcze. Jak na razie były dość nieregularne. W oczach kobiety malował się strach. Niby była przygotowana na wcześniejszy poród, jednak kiedy ten się zaczął, czuła się zupełnie zdezorientowana.
Rosalie weszła zaraz za nimi. Wcześniej uspokoiła nieco Dracona, który zrobił się blady jak ściana.
-Wszystko będzie dobrze mamo. Dasz sobie radę. - puściła do niej oczko, ucałowała w policzek i wyszła. Wolała nie pałętać im się pod nogami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valerian Lestrange
Przywódca Wampirzego Klanu z de Lore
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 1107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:32, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
- też mogę iść tak ? - Valerian odwrócił od Liliany wzrok
- tak..- westchnęła w końcu Scarlett - coś Ty taki delikatny się zrobił ?
- delikatny ?..po prostu uważam, że to raczej kobiece przeżycie..mężczyźni nie powinni się w to mieszać..- westchnął przenosząc na Lilianę wzrok - powodzenia..- rzucił tylko i już go nie było
- od jak dawna je masz..?..Liliano..od jak dawna masz skurcze? - Scarlett powtórzyła pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:34, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
-Weź się zajmij Draconem. Jak wychodziliśmy wyglądał, jakby miał zaraz stracić przytomność. - powiedziała, kiedy już wychodził. - To będzie prawie dwie godziny. - policzyła szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:47, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
- to jeszcze trochę się pomęczysz..- westchnęła wpuszczając do pokoju nieco świeżego powietrza. Pomogła przebrać się kobiecie w dłuższą koszulę i przykryła jej kołdrą.
Gdy stała tyłem drzwi, próbując znaleźć w swojej torbie odpowiedni eliksir do sypialni wszedł Lucjusz.
- przyszedłem zobaczyć jak się czujesz..i upewnić się, że siostrzeniec mojej żony nie robi nas w konia..- wyjaśnił widząc pytające spojrzenie Liliany
- wuju Twoja obecność to mnie zadziwia tutaj najbardziej..- Scarlett wsparła ręce na biodrach - ja wiem, że to sensacja i wy mężczyźni będziecie przeżywać to nieustannie..ale Liliana potrzebuje spokoju, dlatego z łaski swojej kotłujcie się przed drzwiami jeśli już musicie..- westchnęła po czym przygotowała Lilianie odpowiednią miksturę
- bo czuję taki niedosyt..- odparł Lucjusz jak gdyby tłumaczyło to wszystko - że to tak..że z tym ślubem nie zdążyliście..- westchnął
- czyś Ty zwariował?!..kobieta rodzi a Ty tutaj o ślubie..- pacnęła go ręcznikiem po głowie - wynocha..opary alkoholu źle jej robią..- stwierdziła widząc jak Liliana zielenieje na twarzy.
Mężczyzna podniósł ręce w geście poddania. Pocałował Lilianę w czoło po ojcowsku po czym opuścił komnatę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:54, 10 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Liliana sięgnęła po wodę, która stała na stoliku. Zdążyło zupełnie zaschnąć jej w gardle. Dobrze, że na dworze nie było jeszcze tak gorąco, jak na co dzień.
-Nie martw się. Pobierzemy się zaraz, jak tylko wrócę do siebie. - posłała mu uspokajający uśmiech. Jego widok zaskoczył ją tak samo, jak Scarlett. Gdyby jeszcze każdy mężczyzna w tym domu nie pachniał kasynem na kilometr, to byłoby idealnie.
-Co to za eliksir? - spytała, przed wypiciem go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|